Witam, dzisiaj Salon "Cztery Łapy" odwiedziła pięciomiesięczna Fibi rasy Yorkshire terrier. Była to jej druga wizyta u psiego fryzjera. Suczka, przyzwyczajona do zabiegów pielęgnacyjnych w domu, na stole groomerskim okazała się wzorową klientką. Przy jej drobnym ciałku, zdecydowaliśmy się na niezbyt krótką fryzurkę. Pyszczek stylizowany na "szczeniaczka".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz